Cisza ale tylko w dzienniku, minął prawie miesiąc ale nie było zmian w stanie budowy :):), ale dalsze przygotowania poczynione :):).

Mały wypoczynek zaliczony, czyli ferie i kilka dni na boazerii :):) - prawdopodobnie ostatni odpoczynek w tym roku

Została zakupiona pokrywa do studni taka jak wyżej - wracając z gór wstąpiłem do odlewni, ale niestety nie mieli innych .

Dalsze ustalenia, czyli:

- elektryk wchodzi 10 marca,

- hydraulik około 17,

- alarmowiec :):) około 25

- klinkier zaczynają 30 marca

- tynki koniec kwietnia

- dach 4 maja

- wylewki koniec maja

czyli terminarz bardzo napięty zobaczymy jak sie sprawdzi z tynkami to chcieli wchodzić już na koniec lutego ale nie było co tynkować

Najgorsze ze nadal brak ostatecznych decyzji co do niektórych rozwiązań technicznych, materiałów.

Nie wiem jaką wziąść wełnę pod klinkier, na poddasze.

hm, trzeba popatrzeć na parametry no i opinie