Klinkierowy Bursztyn
No i stało się weszły trzy ekipy, prawdziwy młyn z samego rana, kazdy coś ma kazdy coś chce - było do przewidzenia, no i hm okazało sie że parapety są za krótkie i ... klapa, zobaczymy stolarz przyjechał zabrał część parapetów i obiecał zrobić na jutro,
Ale okna w obróbce tylkowanie, mocowanie parapetów itd, glazurnik się wprowadził, zapoznał co jak chcę, dał listę potrzeb i od jutra praca,
i od ogrodzenia wykopy zaczęte, takzę ma zrobić ogrodzenie, murek oporowy do tarasu i ogrodzenie od sąsiada.
Mam nadzieję że tynkarze przy okazji zrobią wylewki na balkonach .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia