Klinkierowy Bursztyn
przyjeżdżam po spotkaniu forumowiczów a tu słyszę że muszę coś zobaczyć , iiiiiiiiiiiiiiiii................... w piwnicy przy brzegach mokro i tak niemażle w całej piwnicy teoria spiskowa i kombinowanie co może być , wody gruntowe przecieki? nie mozliwe nawet po takich opadach, wody gruntowe metr niżej, pękła rura od wody po zwiekszeniu ciśnienia coś puściło , jednocześńie odkrywam że plastykowy korek na końcówce niezamontowanej baterii puszcza wodę i teraz pelno wody między wylewką a papą w warstwie styropianu więc nie wytrzymuję iiii...........
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ce3cf6210020bcbe" rel="external nofollow">http://images48.fotosik.pl/155/ce3cf6210020bcbem.jpg
skuwam jedną płytkę gdzie było najbardziej mokre iiiiiiiiiiiiiiiiii.................. sucho , hm, dalsze dedukcje i jedyny powód to skraplanie się wilgoci w najchłodniejszych miejscach czyli przy samych ławach gdzie ściana opiera sie bezpośrenio na ławach bez izolacji termicznej , póżniejsze rozmowy i taki sam efekt występował w domku parterowym w kotłowni gdy była duuuża wilgotność.
skucha ale dobrze że tylko taka
więc wieczorem trzeba było to "odreagować" odpowiednim trunkiem
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1a587a9494bf8acc" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/150/1a587a9494bf8accm.jpg
mała profanacja
Wczoraj wykonany ostatni kawałek trawki czyli koniec siania , nietety nie obyło sie bez niespodzianek - uszkodziłem rure od nawadniania więc musiałem wymienić , zasadzona także "choinka świąteczna" zobaczymy jak się przyjmie - zaskoczenie w donicy była w glinie a miałem przekonanie że jest w innej ziemi "lepszej"
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia