Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    247
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    310

Mazurska chałupa komtura


tomek1950

592 wyświetleń

Właściciel mał ponad 90 lat i mieszkał w tej samej wsi z córką i zięciem. Chałupa stała od czasu śmierci jego żony, tj od siedmiu lat niezamieszkała.

Negocjacje w sprawie zakupu prowadził zięć. Staruszek siedząc pod piecem tylko przytakiwał. Był już niewidomy i rozpoznał nas przy następnej wizycie po głosie. Mieliśmy dużo szczęścia. Wieś prawie w 100% została zasiedlona w ramach Akcji "Wisła". Niektórzy dostali akty własności od ludowej władzy, niektórzy tylko prawo mieszkania w określonym domu. Masz gospodarz akt własności, starannie złożony i ukryty za ramą ikony posiadał. Upraszczało to znacznie formalności związane z zakupem.

Trochę strachu przeżyliśmy przy negocjowaniu ceny, kiedy towarzysząca nam znajoma w pierwszym zdaniu wygadała się ile mamy kasy. Ale cena została zaakceptowana. Uff!

Pojechałem do Giżycka umówić się z notariuszem. Z uwagi na wiek sprzedającego i jego stan zdrowia pani notariusz zaproponowała, że przyjedzie na miejsce, by staruszka nie męczyć. Akt podpisany miał być w piątek.

Dostaliśmy klucz od wielgachnej kłódki strzegącej chałupę i zaczeliśmy robić porządki.

Cdn

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...