Projekt ORZESZEK Tiny & Wakmena
2006.02.09
Wczoraj ludzie p. Lademana zaczeli robić tynki gipsowe maszynowe w naszym domku i ... jak tak dalej bedzie to będzie cudownie. Cały dzień byłem z nimi (spoinowałem płyty GK) i mogłem podpatrzeć jak chłopaki sie starali.
Szef na fajrant jak przyjechał i usłuszał ode mnie, że tak to może być dobrze to myślałem, że ze skóry wyskoczy. Przecież już lepiej być nie może - zarzekał się. Wyjaśniłem mu że jest bardzo dobrze a nie dobrze.
Dzisiaj jestem w pracy zawodowej ale z rana o 8-mej będę znowu z nimi i będę dalej ich aniołem "stróżem".
Ale jestem nabuzowany .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia