Mazurska chałupa komtura
Wróciłem na Mazury. dwa dni jednak zostały zmarnowane bezpowrotnie. Szybko, razem z synem montowaliśmy wieczorem betoniarkę, znów się pomyliłem, mieszalnik by od rana zacząć mieszać. Już wszystko było gotowe, tylko przykręcić silnik...
Silnik był inny, mieszalnik też.
Tym razem miałem mieszalnik od tamtego silnika, a silnik od mieszalnika który odwiozłem do Warszawy.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia