Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    247
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    307

Mazurska chałupa komtura


tomek1950

567 wyświetleń

Dawno nie opisywałem nic dramatycznego. Wiejskie życie toczy się w innym tempie niż w dużym mieście. Sielsko-anielsko. Tylko czasami nudę dnia powszedniego urozmaicić może jakieś włamanie, męska rozmowa na sztachety, albo wesele lub pogrzeb. O takich wydarzeniach wieczorami rozprawia się tygodniami. Czasami starzy ludzie wspominają jakieś fakty wyjątkowe z czasów swojej młodości.

 


Takie wyjątkowe wydarzenie miało miejsce mojej wsi, i okolicach 4 lipca 2002 r. Był to czwartek.

 


Muszę jednak cofnąć się o kilka dni. Poprzedzający wydarzenia wekend spędziłem oczywiści w komturii. Przywiozłem Zdzichowi niektóre materiały o które trudno było w okolicy i posiedziałem trochę dłużej. Wracałem do Warszawy dopiero we wtorek. Orzysz, Pisz, Łomża, Ostrów Mazowiecka, trasa znana na pamięć. Mogę wyliczać wszystkie miejscowości, znam każdy zakręt, prawie każde przydrożne drzewo, miejsca gdzie można spotkać "misie" z suszarkami. Kiedy wracałem wszystko było jak dawniej. Wszystko na swoim miejscu.

 


W czwartek wieczorem Fakty TVN, a w pół godziny później Wiadomości podały informację o huraganie który spustoszył Puszczę Piską, zrywał linie energetyczne, dachy. Opisywany rozmiar szkód był ogromny. Mieliśmy jechać na urlop w piątek po pracy. Obawiałem się, że droga może być nieprzejezdna. Wyruszyliśmy dopiero w sobotę około południa. Ja, moja żona czyli "komturowa", jedna córka i jej dwuletni syn, a mój wnuczek.

 


Ciąd dalszy nastąpi

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...