Mazurska chałupa komtura
Połamanych drzew jest więcej, ale to jeszcze nie tragedia. Za "hopką", ci co znają tę trasę wiedzą o czym piszę , Zwalniam. jest już ustawiony znak ograniczenia szybkości. I bez tego znaku wszyscy by zwolnili, a właściwie od kilkunastu kilometrów jedziemy w kolumnie i jakoś nikt nie wyprzedza. Widok jest przerażający. Z obu stron szosy, na poboczu pietrżą się kilkumetrowe zwały połamanych i usuniętych z asfaltu pni. drobne gałęzie leżą jeszcze na jezdni. Tam gdzie był las... nie ma lasu. Sterczą tylko połamane kikuty drzew. Jedne wyrwane z korzeniami, inne złamane na wysokości kilku metrów. I taki widok jest po obu stronach szosy aż po horyzont.
C.d.n
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia