Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    247
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    307

Mazurska chałupa komtura


tomek1950

475 wyświetleń

Pomyślałem, że jestem "ugotowany". Kasa jest, materiały bedą, a ekipy zero. Kasę bankową trzeba wydawać zgodnie z ustalonymi terminami i rozliczać większość fakturami. Jedynym ratunkiem był tylko Zdzich sąsiada. Na szczęście zgodził się. Było to dla niego wygodne. Dojazdów zero, praca bez presji. Luksus. Jako pomocnika Zdzichu wziął swojego dorosłego syna, a przy niektórych pracach dodatkowo miał być jeszcze jeden sąsiad i ja z synem. My dwaj oczywiscie z doskoku w weekendy i oczywiście w czasie urlopu. Nie wyglądało to źle.

Zdzichu miał też w czasie naszej nieobecności nocować w chałupce i pilnować dobytku.

Trochę uspokojony wróciłem do Warszawy by zorganizować transport desek podłogowych. 100 m kwadratowych to naprawdę sporo. Udało się załatwić dość szybko tani transport. Dostawczy transit wyładowany został po dach. Wagowo to chyba było jakieś przekroczenie, ale kierowca nie nie robił z tego powodu problemu. Deski złozylismy w domu. Powstał z tego niezły "katafalk".

Nadszedł długi majowy weekend. Specjalnie długi to on nie był, bo 1 maja wypadał w sobotę, ale w piatek po południu wyruszyliśmy tak wcześnie, jak tylko się dało. Oczywiście nie tylko my. Kilka kilometrów przed Wyszkowem korek. Stoimy grzecznie w wężu samochodów i tylko krew mnie zalewa jak widzę przeważnie drogie samochody, chromowane terenówki z łysolami o grubych karkach prujących pod prąd lewą strona szosy. Na chamstwo chyba lekarstwa nie ma. Policja tego nie widzi. Woli stać za płotem z "suszarką" i walić mandaty za przekroczenie szybkości o kilkanascie km/h w miejscu i warunkach gdzie nie stanowi to żadnego zagrożenia.

Plan był taki, że w poniedziałek ja wracam do Warszawy, a komturowa zostaje by nadzorować prace. Miała dodatkowy urlop na cały maj.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...