Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    247
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    307

Mazurska chałupa komtura


tomek1950

454 wyświetleń

A nie ma za co. Miły gość zawsze mile widziany.

 

 


Wracam więc do mego dziennika.

 


Wyskoczyłem jak z procy i cóż zobaczyłem? dużą ciężarówkę wyładowaną blachodachówką. Jeden ze stojących obok samochodu facetów, nie wyjmując z ust peta i nie mówiąc "dzień dobry" wyseplenił: "Dawaj przkładki"

 


?

 


Nie wiedziałem czy mówi do mnie czy do innego faceta. Patrzył jednak beznamiętnie w moją stronę.

 


"Nie bedziemy zwalać na ziemię. Musi być szczelina pomiędzy blachami. Dawaj jakieś listewki"

 


Listewek miałem zaledwie kilka, a blach na samochodzie było bardzo dużo.

 


Złapałem za telefon i zadzwoniłem do hurtowni. Nie spodziewałem się dostawy tak szybko i o takiej porze.

 


"Przekładki?, niech weźmie i pojedzie do stolarni, oni tam mają takie odpadowe" usłyszałem.

 

 


Forma bezosobowa: niech weźmie i pojedzie, weźmie itd jest w okolicach "komturii" bardzo popularna.

 

 


To wziął, odpalił autko i pojechałał bez śniadania: JA

 

 


Faktycznie, odpadowych listewek mieli w bród. Chętnie pozbyli się balastu załadowująć mój samochód do granic możliwości. Wiele listewek było dość grubych, jak zacznę chodować pomidory będą w sam raz.

 

 


Faciom rozładunek poszedł piorunem. Pół godziny i samochód był pusty.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...