Mazurska chałupa komtura
Minęło sporo czasu, nie, nie od narodzin Tadzia, którego widziałem tylko na kiepskiej fotografii zrobionej komórką, ale od mojego ostatniego wpisu o postępach prac. Działo się dużo i mało, ale są meble kuchenne wraz w wyposażeniem (lodówka, płyta gazowo-elektryczna (czegoś może zabraknąć normalka.) A wczoraj wszystko zostało podłączone do nowej szafki z bezpiecznikami, działa i to jest suuuuuper. Przez kilka tygodni wszystko było podłączone do przedłużaczy
Dzięki Ci ELEKTRYKU ANDRZEJU.
I jeszcze jedno: schodki do domu są gotowe. Z kamienia.
Schody to podstawa
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia