Mazurska chałupa komtura
Kilka dni temu pod "komturię" zajechał samochód. Wysiadło z niego troje młodych, wesołych ludzi. Przedstawili się jako akwizytorzy jednej z sieci komórkowych, proponując tel stacjonarny, dostęp do internetu, i szereg innych bonusów...
Mnie nie było. Z akwizytorami rozmawiała żona komtura.
W trakcie rozmowy jeden z "akwizytorów" odszedł kilkanascie kroków i bezczelnie "odlał" sie pod ścianę budynku gospodarczego.
Zapadła decyzja. Na srodku drogi dojazdowej, od drogi gminnej do "komturii" stawiamy bramę, aby podobne typki więcej nie...
Dziś wylany został fundament pod pierwszy słupek. Słupek wymurowany bedzie z kamieni - mam ich dostatek, a w słupku zmieści się również sktzynka pocztowa, duża, zgodna z Dyrektywami UE.
Nie nadążam z nowościami które się wydarzyły w ostatnich dniach. Było ich kilka. Oczywiscie je opiszę.
Trochę cierpliwości. Zbyt dużo prac.
Firma która miała dokończyć wykończenia, tptalnie się zbiesiła. Łazienka rozgrzebana, wiatrołap nieskończony..............
"Chcesz by zrobione było porządnie? Zrób sam.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia