Dom Kasi i Mata...
"Koniec z dachem" - tak zawyłeś kilka dni temu Mężu, po telefonicznej rozmowie z Wreszcie-Teściem. I zawyłeś w pozytywnym sensie a komunikat Twój ni mniej ni więcej oznaczał, że ostatnia dachówka została właśnie położona.
Nasze roboty dachowe zakończyły się ostatniej jesieni na etapie papowania. Wtedy też już konkretnie wybraliśmy dachówkę- czarnobrązową Robena, która zgodnie z planami mieliśmy kupić też jesienią, ale jakoś odpuściliśmy. Mniej więcej w połowie lutego Wreszcie-Teść stanowczo stwierdził "Jadę kupować". No i pojechał. A my czekaliśmy na wiadomość- gdzie i na jakich warunkach. Dni mijały, ale nie przynosiły wieści ani o Wreszcie-Teściu ani o dachówce. Głupio było nam tak wydzwaniać i wypytywać, bo wiedząc ile ma na głowie, nie chcieliśmy stwarzać wrażenia, że go popędzamy.
Po kilku długich dniach naszego oczekiwania Wreszcie-Teść przemówił: "Przez ostatnie kilka dni szukałem dachówki. Wziąłem 2 dni wolnego z pracy i objechałem wszystkich zaprzyjaźnionych dekarzy, hurtowanie i sklepy znajdujące się w sensownych odległościach od domu...aż wreszcie jakoś cudem znalazłem.Tylko czy Wam się spodoba?"
Zbaranieliśmy: "Jak to, Robena tata szukał? Przecież jest wszędzie...". Wreszcie-Teść zaprotestował: "Robena nie będzie. Skonsultowałem z dekarzami. Będzie Creaton...jak się zgodzicie".
I tu Wreszcie-Teść wygłosił długi pean na cześć Creatona, który wysłuchałeś Mężu z fascynacją, potakując co chwila głową na znak, że w pełni popierasz. Stanęło więc na Creatonie Premion czarnej kryształowej glazurowanej.
Prawda jest taka, że ta dachówa zrobiła na nas wrażenie już na zdjęciach. A przy ostatniej wizycie w Polsce - kiedy to mieliśmy okazję zapoznać się z naszymi dachówkami zanim jeszcze zamieszkały na dachu- wrażenie to się zwielokrotniło i umocniło Wiesz co Mężu, nasz dach będzie naprawdę fajny
Nasz dach się jeszcze układa
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200812/74114/241993/00000012.JPG
http://pl.fotoalbum.eu/images1/200812/74114/241993/00000013.JPG
Zdjęcia dachu, który się już "ułożył" wkrótce...jak tylko przyciśniemy Wreszcie-Teścia :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia