Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    177
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    232

FOTODZIENNIK - domek Sevage&Ivi ROSA


sevageivi

447 wyświetleń

Dziś przygotowywaliśmy naszą piesę do ważnej roli "psa stróżującego" czyli po prostu przygotowywałam ją do samotnego zostawania a nowej "budzie".

 


Od jutra sąsiedzi będą mieli niezłe koncerty

 


W ten sposób spędziłam cały dzień na budowie - od samiuteńkiego rana (6 rano) do 21 wieczorem. Wliczyć w to należy:

 


- spanie na styropianie,

 


- oglądanie filmu na laptopie,

 


- czytanie książki,

 


- ocieplenie sufitu największej łazienki i części "małżeńskiej" łazienki,

 


- pogaduszki sąsiedzkie (mamy super sąsiadów, których serdecznie pozdrawiamy!)

 


- spacery po Leśniewie (i udawanie że nie nasłuchuję psiego wycia z naszego domku...)

 


- odgrzanie mojemu Kochaniu wracającemu z pracy obiadku (tak tak, mamy kuchenkę turystyczną dwupalnikową i garnek sobie kupiliśmy, a co! )

 


- i ogólnie "podtrzymywanie ogniska domowego" = dosłownie chodzi o kominek

 


Mimo, że nie ma podłóg, tynków, żadnych mebli, mimo że to typowy plac budowy jeszcze (z pustakami walającymi się po salonie itd) to gdyby tylko było cieplej i byłaby już ciepła woda siłą by mnie stamtąd nie wyciągnęli!! Leżę w ciepłym łóżeczku, po gorącej kąpieli a tęsknie do naszego domku, do Leśniewa! :)

 


Dopisek: to napisałam ja, Inwestorka. A Inwestor przeczytał, spojrzał i skwitował "jak słodko" :] Facet

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...