rano w niedzielę obudziły nas ptaki latające po domu (tak tak, wyczaiły, że pod bramą garażową jest przejście i uwiły sobie gniazdko w łazience na piętrze.. jest tam już 5 jajeczek i nie mamy serca ich wyrzucać )

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img146.imageshack.us/img146/1818/dsc01304wm5.jpg

Potem zjedliśmy śniadanko i przystąpiliśmy do pracy :)

zaczęliśmy od kuchni - dokładniej od wyznaczenia zabudowy (najważniejsze - wyspy)

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img217.imageshack.us/img217/6387/dsc01305kj1.jpg

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img150.imageshack.us/img150/1048/dsc01306uc7.jpg

inwestorka przed wyspą :)

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img129.imageshack.us/img129/5854/dsc01307iq3.jpg

A następnie ułożyliśmy rurki :)

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img227.imageshack.us/img227/6382/dsc01312wr8.jpg

http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img359.imageshack.us/img359/6793/dsc01313ir3.jpg