Irysy budują dom...
Przygód ciąg dalszy. Przeciągnięcie kabla zostało odłożone na bliżej nieokreśloną przyszłość gdyż ryzyko kradzieży jest dosyć wysokie. Niestety nie dopilnowałem, nie wiedziałem, zapomniałem (niepotrzebne skreślić) wykonać przebicia przez fundament w celu umieszczenia rurki, przez która wciągnięty zostanie przewód do środka budynku. W związku z tym sam będę musiał dokopac się ok. 1m. w głąb, przekuć otwór i założyć odpowiednia rurkę.
Jeżeli chodzi o postępy prac to instalator wykonał wszystkie niezbędne przyłącza pod chudziakiem. Zaraz po nim nasz murarz wylał wreszcie chudziak. Nie dolał go tylko w miejscu gdzie będę instalował tę nieszczęsną rurkę do kabla. Mamy nadzieję, że w przyszłym tygodniu zostanie wmurowana pierwsza cegła
A teraz dokumentacja fotograficzna:
http://images33.fotosik.pl/172/e290e359a3e84becmed.jpg
http://images31.fotosik.pl/172/9a67077a89a63a3bmed.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia