Dziennik Vampa, Sina oraz o klombikach teściowej
No i mamy Nowy Rok, z tej okazji wszystkim, którzy czytają i tym co nie czytają- co by Nowy był lepszy niż stary, a budowanie sprawiało przyjemność i dawało satysfakcję.
Ekipa wyjechała na święta i teraz wraca 7.01.
Będą kończyli ścianki działowe i więźbę. Potem jeszcze deskowanie i papa i pierwszy etap robót za mną. Ale co będzie to zobaczymy
Wyrosło takie coś na piętrze. Nad tym mały stropik i będzie stryszek. Żoncia już sie czai by tam sobie pracownie do pisania zrobić. Tle że tam okien żadnych nie ma, ale co tam, świeczka sobie poświeci.
http://www.avatar.pl/pis/55.jpg
Stropik sie suszy, lub marźnie, jak kto woli. A szperacze niuchaja i sprawdzaja czy wszystko ok
http://www.avatar.pl/pis/56.jpg
Zagęszcza się w środku i ciasno się robi, ja nie wiem, jak ja tu moje akwarium zmieszcze a 350 litrow musi gdzieś wejść
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia