Dziennik Vampa, Sina oraz o klombikach teściowej
Powolutku sprawy idą ku końcowi i ilość problemów zaczyna się mnożyć...a to solary się nie mieszczą, a to okna połaciowe za duże, a to architekt nie zaznaczył rur spustowych, a to drzewa rosną na linji gdzie ma isć doprowadzenie wody eh, jak by to było pięknie gdyby szło wszystko bez problemów, a z drugiej strony mogłem kupić gotowy dom ;p a tak widziały gały co brały.
Dach się robi, wdrapałem się nawet by zobaczyć z góry owo cudo i...
http://www.avatar.pl/pis/84.jpg" rel="external nofollow">http://www.avatar.pl/pis/84.jpg
tak podoba mi się.
Elektrycy juz podpinają kable pod skrzynki i zaraz będą kopać doprowadzenie do domu i STANIE SIE ŚWIATŁOŚĆ
http://www.avatar.pl/pis/85.jpg" rel="external nofollow">http://www.avatar.pl/pis/85.jpg
Tynkarze tynkują, malują, szpachlują a co tynkarze pomaluja to dekarze ubrudzą i tak w koło macieja ;p
http://www.avatar.pl/pis/86.jpg" rel="external nofollow">http://www.avatar.pl/pis/86.jpg
Śmietnik juz prawie gotowy, dziś pewnie przyjedzie ślusarz zamontować furtki, a daszek już jest cacy
http://www.avatar.pl/pis/87.jpg" rel="external nofollow">http://www.avatar.pl/pis/87.jpg
Co prawda front zaczyna przypominać śmietnik, ale mam nadzieje, że ekipy posprzątają po sobie- w każdym razie wszyscy mówili, że tak zrobią...się okaże.
http://www.avatar.pl/pis/88.jpg" rel="external nofollow">http://www.avatar.pl/pis/88.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia