Dziennik Vampa, Sina oraz o klombikach teściowej
I jak zawsze wszystko na wspak, schody przyjechały i zaczęły sie robić, a drzwo nie. Zrobili połowę schodów, poczym się zwineli. Niby kolorek taki jak chciałem...
http://www.avatar.pl/pis/203.jpg" rel="external nofollow">http://www.avatar.pl/pis/203.jpg
ale wykończenie to mi się póki co niepodoba, znaczy brak wykończenia, panowie chyba sie na weekend śpieszyli, a dziś nie dojechali bo pewnie zapili. A do tego ściana pochlastana nadaje sie do ponownego malowanie
http://www.avatar.pl/pis/204.jpg" rel="external nofollow">http://www.avatar.pl/pis/204.jpg
No ale nic to, za do balustrady przyjechały i są, ...moje piekniusie
http://www.avatar.pl/pis/200.jpg" rel="external nofollow">http://www.avatar.pl/pis/200.jpg
http://www.avatar.pl/pis/201.jpg" rel="external nofollow">http://www.avatar.pl/pis/201.jpg
http://www.avatar.pl/pis/202.jpg" rel="external nofollow">http://www.avatar.pl/pis/202.jpg
jeszcze te akurat czekaja na wykończenie tarasu
No i na wyspie po środku posadzony tulipanowiec złoto brzegowy
http://www.avatar.pl/pis/199.jpg" rel="external nofollow">http://www.avatar.pl/pis/199.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia