Dziennik Vampa, Sina oraz o klombikach teściowej
Tadaaaammmm
Dostałem pozwolenie na zasiedlenie domu, tak więc oficjalnie skończyłem budowę Teraz tylko setki lamp i lampek, dywaników i dywanów, półek i półeczek. Ale to się rozłoży w czasie. A od wiosny biorę się za ogród i oczko wodne
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia