Dziennik Zielonej
12 luty 2003
Dzisiaj na budowę wkroczył kuzyn – złota rączka (robił nam elektrykę wraz z kumplem, z którym stanowią ekipę). Zmieniła się koncepcja urządzenia salonu (nieszczęsne kino domowe) i co za tym idzie: 3 gniazdka (w tym antenowe) w innym miejscu. Druga sprawa to doświetlenie schodów (dodatkowo 1 kinkiet). Trzecia sprawa: wykucie 1 (słownie: jednej) dziury wentylacyjnej w wc na parterze (przeoczyliśmy, że nie została wcześniej wykuta) i dwóch dziur w stropie do rozprowadzenia gorącego powietrza z kominka do pokoi dziecięcych.
Dostaliśmy od naszego instalatora wycenę grzejników. Będą to grzejniki panelowe KERMI i dwa drabinkowe ENIX. W sumie ma to nas kosztować 4 700 zł.
Zaczynam z niecierpliwością wyczekiwać wiosny. Z nadejściem cieplejszych dni ma ruszyć akcja TYNKI, choć tynkarze zapowiedzieli, że przyjdą wcześniej, nawet pod koniec lutego, przygotować sobie ściany przy skosach i przymocować listwy prowadzące oraz wymurować ściankę pod barek między kuchnią a salonem.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia