RANCZO pod Grodziskiem - nasz dom wyśniony :-)))
Wygląda na to, że mamy komplet dokumentów do PnB!!!
Ściska mnie, żeby podjechać do elektrowni i podpisać umowę, a potem prosto do Starostwa z papierami! Mężuś krzyczy, że mam leżeć...Tylko czy ja jestem posłuszną żoną..?
W niedzielę pojechaliśmy na spacer na działę - znów boska pogoda!
To dąbek na skraju naszej działki, od strony lasku:
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img78.imageshack.us/img78/4296/dsc01946vy4.jpg
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/2889/dsc01947wd6.jpg
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img401.imageshack.us/img401/1460/dsc01948ol1.jpg
Mieliśmy też niespodziankę w postaci naszego pana Zbyszka! Przyjechał pokazać żonie, gdzie ma zarządzić dowóz bloczków. Ten nasz pan Zbyszek to nieodgadniony człowiek...Na pierwszym spotkaniu dowiedzieliśmy się, że prowadził kiedyś szkołę tańca , a teraz wypalił że ma certyfikat...bioenergoterapeuty!!! I że przekaże mi energię na ten mój kręgosłup! I że zrobi nam za darmochę sprawdzenie, czy nie ma cieków wodnych na działce!
Niezłe jaja co?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia