RANCZO pod Grodziskiem - nasz dom wyśniony :-)))
Dziś jest dzień wyznaczony przez lekarza jako termin porodu.
Jednak nasz synek zdecydowanie nie miał zamiaru czekać tak długo.
Przyszedł na świat 12.01.2010r. o godzinie 2.10
http://img13.imageshack.us/i/img4138kopia.jpg/" rel="external nofollow">http://img13.imageshack.us/img13/5858/img4138kopia.jpg
http://img407.imageshack.us/i/img4145kopia.jpg/" rel="external nofollow">http://img407.imageshack.us/img407/1121/img4145kopia.jpg
Jesteśmy już razem 2 tygodnie i dwa dni, a od 1,5 tygodnia Tusiek mieszka w swoim domu. I jakoś tak od tego dnia przestał być ważny kolor ścian w salonie i krzywo położona płytka w łazience. Mieszkało się cudnie, a teraz jest jeszcze lepiej! bo wszystkie te dotychczasowe dla nas problemy stały się drobiazgami, na które nikt nie zwraca uwagi...Bo całą uwagę przykuwa nasz synek Wiktor.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia