Dziennik wykończeń...
Krok do przodu dwa do tyłu
27 marca 2007
Wczoraj wieczorkiem Ryś doszedł do wniosku, że zdrętwiał już przed komputerem i czas się rozruszać w spiżarni. Maił do zrobienia dwie rzeczy. Po pierwsze należało trochę wyrównać ościeżnice przy drzwiach do garażu. Historia banalna Kiedy kilka lat temu przywieziono drzwi robione na zamówienie okazało się, to co podaliśmy jako szerokość otworu potraktowano jako szerokość skrzydła. Monterzy, który zakładali okna zgodzili się za dopłata założyć również te drzwi, więc stanął taki jeden z młotem udarowym, wyhamrał te brakujące kilka centymetrów i wstawili drzwi. Od tamtego czasu ościeże straszyło swoim poszarpanym brzegiem i czekało zmiłowania. Kilka dni temu Ryś zamontował sobie deskę, wyrównał siporeks i wczoraj lekko go zaciągnął zaprawą, żeby sie później płytki lepiej do niego kleiły i żeby wyrównać dołki, które jeszcze tam pozostały. Tak to wygląda po zdjęciu deski (włącznik i gniazdko jeszcze nie wróciły na miejsce):
http://lh3.ggpht.com/_EbYh3yR5h9c/SZ5llRmbvfI/AAAAAAAABSM/acb1gJasqEU/s512/IMG_1419_spizarnia.jpg" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_EbYh3yR5h9c/SZ5llRmbvfI/AAAAAAAABSM/acb1gJasqEU/s144/IMG_1419_spizarnia.jpg
Niestety zauważył również, że jeden z siporeksów, który został jakiś czas temu przyklejony do komina wydaje jakieś głuche odgłosy i raczej się nie trzyma dobrze. Postanowił delikatnie go oderwać, skuć zaprawę i przykleić jeszcze raz. Efekt. Odpadł nie jeden tylko dwa kawałki i w dodatku się potrzaskały:
http://lh4.ggpht.com/_EbYh3yR5h9c/SZ5llpEfpeI/AAAAAAAABSU/tzXzcSDiVYA/s512/IMG_1422_spizarnia.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_EbYh3yR5h9c/SZ5llpEfpeI/AAAAAAAABSU/tzXzcSDiVYA/s144/IMG_1422_spizarnia.jpg
No cóż. Trzeba je przyciąć od nowa i od nowa przykleić
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=81224" rel="external nofollow">Komentarze do dziennika
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia