Dziennik wykończeń...
Czyżby szubienica?
1 sierpnia 2007
Nareszcie nadszedł czas na konkretne wypróbowanie spawarki. Spisywała się znakomicie podczas spawania uchwytów do konstrukcji drewnianej. To był dobry zakup.
Po zrobieniu uchwytów tata i Ryś zabrali się za składanie pierwszego przęsła podpory pod winogron. Konstrukcja niezbyt skomplikowana. Dwie nogi połączone z poprzeczką na płytkie capy. Całość usztywniona dwoma mieczami również łączonymi na capy.
Gotowa konstrukcja została ustawiona w dołkach, unieruchomiona podporami z desek i gotowa do zabetonowania. Ponieważ w tym miejscu mamy zamiar podsypać jeszcze sporo ziemi, mocując przęsło musieliśmy to uwzględnić. Postanowiliśmy zaszalować nieco wokół kotew do czego posłużyły nam stare wiaderka pozbawione pałąków i denek.
Jutro będzie można przemalować konstrukcje kaponem i po przeschnięciu przypiąć odłożone na bok pędy winorośli. Podpora nie wystarczy jej na długo. Jesienią lub wiosną trzeba będzie zrobić drugie przęsło.
http://domiogrod.bexlab.pl/czyzby-szubienica/407/" rel="external nofollow">Zobacz wpis ze zdjęciami
==============================================================
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=81224" rel="external nofollow">Komentarze do dziennika
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia