Dziennik wykończeń...
Fuga, próba generalna
14 czerwca 2008
O mamo. Mnie było mnie ty ponad miesiąc. Mój dziennik niemalże popadł w niebyt staczając się na siódmą stronę. Nie, żeby się nic nie działo, ale jakoś tak czasu mało a w maju prawie same długie weekendy, które przeznaczyliśmy na rekreację.
No ale nie o tym chciałam. Kilka dni temu wybrałam figę do płytek w spiżarni i dziś zrobiłam pierwsze podejście w myśl, że nie święci garnki lepią. Ryś rozrobił mi pół kilograma. Zaczynałam ostrożnie mając na uwadze, że już wieczór a ja nie miałam bladego pojęcia jak mi to będzie szło. Poza tym postanowiłam zacząć w najmniej widocznym miejscu więc pozycja do pracy też niezbyt wygodna.
Po wstępnym oczyszczeniu płytek wygląda całkiem nieźle. Wygląda na to, że prawdą jest iż nie święci garnki lepią. Fizyk-informatyk też potrafi.
http://domiogrod.bexlab.pl/fuga-proba-generalna/230/" rel="external nofollow">Zobacz wpis ze zdjęciami
==============================================================
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=81224" rel="external nofollow">Komentarze do dziennika
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia