Dziennik wykończeń...
Powodzi finał pozytywny
18 czerwca 2008
Na szczęście pompa okazała się lepsza niż ja ją oceniałam. Przeżyła tę nieoczekiwaną awarię. Znów mam w kranie swoją wodę ze studni. Idę zrobić sobie herbatę i uspokoić skołatane nerwy.
==============================================================
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=81224" rel="external nofollow">Komentarze do dziennika
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia