Dziennik wykończeń...
Kojec dla psa
15 maja 2009
Wczoraj z naszego ogrodu zniknął kojec dla psa. Saba, która była jedynym jego użytkownikiem odeszła jakiś czas temu, a co do Hobo, to podjęliśmy decyzję (nie wiem czy słuszną), że nie będzie tam zamykany. W końcu to piesek domowy, bez względu na to jak się nam daje w domu we znaki. Tak więc dałam ogłoszenie na forum w klubie ~ BUDUJĄCY W OKOLICACH MIŃSKA MAZOWIECKIEGO ~, że chętnie oddam komuś ten kojec. Szybko znaleźli się chętni i kojec wczoraj zmienił właściciela. Został po nim tylko niezbyt uporządkowany, lekko zagruzowany i nieco rozkopany łysy plac i buda. Jakoś nie mogę się przyzwyczaić.
A plac trzeba będzie uporządkować i wyrównać. Przy okazji odzyskam bloczki betonowe, bo już wymyśliłam, że posłużą mi do wydzielenia rabaty koło domu. A jesienią zasiejemy tam trawę. i kiedyś pewnie coś posadzimy.
==============================================================
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=81224" rel="external nofollow">Komentarze do dziennika
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia