Dzisiaj kolejny hektar został wykoszony orkanem .

Teren jest koszony pierwszy raz od 12 lat.

Rano wizyta u Geodety w sprawie map do celów projektowych, dalej nie gotowe już prawie miesiąc. Jeśli nie będą gotowe w poniedziałek to odmówię i zamówię w innym miejscu.

Po południu długie spotkanie z projektantem w sprawie adaptacji projektu gotowego, projektu wolno stojących garaży i wszystkich uzgodnień w sprawie stawu i dodatkowych budyneczków gospodarczych.

Składamy zgłoszenie do starostwa w sprawie ogrodzenia od strony drogi.