Pogoda jaka jest każdy widzi.

Jedyne dzisiejsze działania to przygotowanie desek na ogrodzenie pod dachem.

Kolejna praca jaka może być w taką pogodę zrobiona bez uszczerbku dla zdrowia to zamknięcie się w ogrzewanej kabinie koparki i kopanie wykopu pod kabel energetyczny.

Dzisiaj udało się wykopać około 70 m.

Ta koparka to może być z siebie dumna. Nie narzeka na pogodę.

Nie wspomina o podwyżce w związku z trudnymi warunkami w jakich jej przyszło pracować a poza tym przyjechała do mnie z Irlandii, czyli chyba nie było jej tam zbyt dobrze :)

Pomyślałem więc że skoro jest taka oddana to kupię jej niebawem Karcher z podgrzewaczem wody żeby ją można fajnie umyć i żeby czuła się czysto i zadbanie :)

http://foto1.m.onet.pl/_m/59aa2918f555b5b689365cd794ba3565,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/1cd112befe46c40f29567a897c513f32,10,19,0.jpg

Poza tym obiecuję wszystkim że pogoda się poprawi.

Jest to bezpieczna obietnica bo trudno żeby w październikiem było jeszcze gorzej.