Nastepnym krokiem są formalności "papierkowe".

Z forum muratora uzyskałem kolejność działań.Warunki Zabudowy już były uzyskane przez poprzedniego właściciela,wiec jeszcze przed kupnem działki udałem się do Urzędu Miejskiego aby zaopatrzyć się w formularz-zgoda na odpisanie WZ na nas.Niestety Pani za biurkiem zauważyła błąd-w złe rubryki zastały wpisane nazwiska i nie przyjeła pisma W domu użyliśmy korektora,poprawiliśmy błedy i dnia 25.05.2009wysłałem poleconym.Pismo przyjęto w urzędzie się tak nie dalo W tym samym czasie zaczeły się pierwsze rozmowy z projektantem.Już wcześniej przeglądaliśmy z żona projekty domów,ale ogólnie nam nie pasowały ponieważ mamy wjazd od zachodu i juz pewien obraz naszego domku w glowach wiec nic nas nie zainteresowało.Domek ma byc max 160m2,sypialnie x3,gabinet,prosty w budowie i nie drogi.Przypadkiem wpadliśmy na katalog http://www.domyzwizja.pl" rel="external nofollow">http://www.domyzwizja.pl -przepiękne wizualizacje i domy od razu nas urzekły.Po ochłonięciu zdaliśmy sobie sprawę,że ciężko będzie je ustawić na naszej działce,metraż za duży i cena budowy takiego domu za wysoka(ogrom drogich detali,przeszkleń bez ktorych te domy nie byłyby tak piekne) jak dla nas.Projektant to mój kolega i po rozmowie doszliśmy do wniosku o projekcie indywidualnym.Nie wiem,czy to dobrze współpracować z kolegą.Z doświadczeń forumowiczów wiem,że nie wolno mieć żadnego wyrzutu sumienia przy ewentualnym opie.... -to ja płace moją ciężko zarobiona kasą i tyle.Zaryzykuje biznes to biznes a koleżeństwo to inna bajka i tego będę się trzymał.