Dziennik Zielonej
25 czerwca 2004
Fachowiec z książki telefonicznej ...
Na balkonie i tarasie wymarzyłam sobie takie drewniane iksy (lub krzyżaki) jako zabudowę barierki i okazało się, że żaden z czterech poleconych stolarzy, z którymi rozmawiałam, nie podejmie się roboty „ ... za dużo cackania ...”. Zadzwoniłam w końcu do stolarza „z książki telefonicznej”, umówiłam się „w punkcie zero” – czyli u nas w domu, wykonałam precyzyjne rysunki techniczne z wymiarami i okazało się, że gościu ostatnio robi same krzyżaki na balkonach – „ bo to teraz takie trendy ?”. Mam zamiar sobie pooglądać „jego” balkony ...
Wycena trochę zbiła mnie z nóg ... za 10 metrów bieżących zabudowy drewnianej ok. 2000 zł (z montażem i malowaniem). Ale facet robi dobre wrażenie i chwyta w lot o co mi chodzi, podpowiada praktyczne rozwiązania i „czai bazę”.
Mamy się jeszcze raz spotkać – by sobie sam wszystko wymierzył i do końca lipca ma być zrobione.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia