Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    561
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    931

Irma - dziennik budowy na koncu świata...naszego:)


Geodeta....wtedy wydawał mi sie kims bardzo ważnym...bo przeciez od niego tyle zależy..i to ON bedzie wyznaczał moj domek.

 


Najpierw biadolił....ze zimno, że daleko...ale jak przyjechał prace wykonał porzadnie ( tak mi sie wydawało) szybko...powbijał masę palików...jedne z gwozdziami jedne bez...czarna magia... Po 4 godzinach było wszystko zrobione, kierownik sprawdził...geodeta zainkasował i pojechali.

 


Zostałam sama na polu..i próbowałam sobie wyobrazic...jaki to jest ten moj dom...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...