Irma - dziennik budowy na koncu świata...naszego:)
odnosnie refleksji na temat ludzi....pradu zostało pozbawionych pare osób ktore juz mialy domy w stanie surowym...dlaczego?? bo własnie ci Panowie - takie nasze cwaniaczki doszli do wniosku ze za drogo wyjdzie ciagnąc jeszcze iles tam metrów kabla..na moje sugestie, ze przeciez tak nie mozna...oni tez przeciez popłacili powiedziano mi z szyderczym usmiechem...Pani ..to urwała sie z ksiezyca, buja Pani w obłokach...hmm..powiedział to najbardziej niereformowalny facet na naszym polu ( dla mnie teraz powietrze) były pacyfikant w stanie wiadomo jakim...tak mu zostało..
A wspomnę ze prad został doprowadzony na puste działki...( wspomnianych panów)...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia