Dziennik Zielonej
4 sierpnia 2004
Wczoraj cała kostka została jeszcze raz ubita, przysypana piaseczkiem, a dzisiaj mają skończyć parking i ... finito.
W następnym tygodniu idę na parę dni urlopu, który poświęcę na zakładanie rabatek, skalniaków i ogólne porządkowanie terenu.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia