Irma - dziennik budowy na koncu świata...naszego:)
14 sierpien 2003
dzisiaj dostałam wspaniałą wiadomość : moja połowa wraca w niedzielę... hihi zobaczy chociaz te zwoje rur rzed zalaniem...
na budowie nic sie nie dzieje....czekam do poniedziałku, az wroci szefo młody z urlopu...ale jest dobrze...wczoraj napompowali do 3 i dzisiaj o 7 rano bylo 3,1 :) nareszcie .....jak tak bedzie dalej to we wtorek układają styropian , i najblizszy wolny termin posadzkarza robią wylewki
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia