Irma - dziennik budowy na koncu świata...naszego:)
25 wrzesnia 2003
pewnie,ze przywiezli inny styropian.... nie Organikę, a Isolier Technik ( tez dobry- ale skoro umowa była na inny) dzwonimy w nerwie do faceta...ze nie ten styropian a on nam na to: ze sie nie zrozumielismy, bo w Wełtyniu Organiki nie robia....zostawie to bez komentarza...to było drugie ostrzezenie dla nas....faktura tym razem była na jego kolegę pana B....bo tylko On mogł ten styropian załatwic szybciej....tym razem na fakturze podpisałam sie ja z adnotacja ze za towar zapłacił inwestor i kazałam wystawic nowa fakture na nas....no cóż zapłacilismy....styropian jest wiec moga zaczac go kleić...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia