Irma - dziennik budowy na koncu świata...naszego:)
12 listopada 2003
byłam u kominkarza.....ustalilismy wszystko...zakres pracy i koszta...cenowo tak samo jak u poprzedniego lepsze mam tylko rury tzn izofoniczne i wieksze przekroje tzn 150mm....
Zaczyna 20 listopada...fajnie
Szykował sie własnie na targi...ma ekstra kominki...grzeja kaloryfery i wode uzytkową..albo gazem albo drewnem...nowosci sprowadził te kominki...ciekawe ..nie potzreba w domu miec pieca co.....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia