Irma - dziennik budowy na koncu świata...naszego:)
11 marca 2004
sprztam, jejku strasznie duzo tego pyłu...bolą mnie łapki...kolanka...a od zapachu octu to az mnie mdli ...ale fakt nie marze sie :)
Pan "G" oczywiscie milczy...ciekawe gdzie zamówił te uszczelkę..
chałupka zaczyna powoli jasnieć...i coraz bardziej kocham ten domek
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia