Irma - dziennik budowy na koncu świata...naszego:)
29 marca - 06 kwietnia 2004
stolarz od kuchni ----- cisza
załozyłam antene taka zwykła i satelite....wiec juz bedzie co wieczorem robić... bardzo porzadna firma...zreszat kupowalismy u nich cały sprzet audio i jak to tam sie pisze na strychu poszło 100mb kabla, pan ptzy okazji odkrył...ze jedna cegła na kominie lezy luzem jejku zaraz pomyslałam czy ten pan M wiecej taklich cegiełek zostawił...ale nie...pan sprawdził..
Kamieniarz z blacikiem - zepsuł mu sie samochód...jutro bedzie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia