Dziennik Zielonej
Kochani ...
Wszystkich, którzy kibicowali mi podczas budowy domu i jego urządzania od razu przepraszam za zlikwidowanie albumu ze zdjęciami, oraz za usunięcie zdjęć z dziennika.
Podjęłam taką decyzję, niejako przez sytuację, która zaskoczyła naszą rodzinkę w ubiegłym tygodniu.
Mianowicie: Wyjechałam w godzinach wieczornych po odbiór dziecka z angielskiego i w czasie kiedy nie było nikogo w domu (35 minut) dokonano włamania. Antywłamaniowe okna tylko utrudniły włamanie (okno do wymiany), świecące się lampki ogrodowe nie były żadną przeszkodą, alarmu nie załączałam (nie było mnie tylko mooment), więc złodzieje zdążyli okraść nas ze wszystkich wartościowych rzeczy, które można było wynieść przez okno.
Apel do forumowiczów.
JEŻELI POSIADACIE ALARM – WŁĄCZAJCIE GO NAWET JAK WYCHODZICIE NA 20 MINUT
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia