Irma - dziennik budowy na koncu świata...naszego:)
10 wrzesnia 2004
czas na schody......tez postanowilismy je skonczyc....no i znowu bieganina po składach,zeby zobaczyc co mozna nabyć.....hmm ..kupilismy w koncu klinkierowe....cieniowane...
Kładł je nam góral....skadinąd porzadny chłop.....porzyczył nam go nasz sasiad....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia