Irma - dziennik budowy na koncu świata...naszego:)
29 czerwca 2005
c.d harówy....ech...jak wogóle dozyje do wieczora to bedzie porcja naowych fotek..dzis równają teren, duza deska obciązoną...a pozniej wałowanie....no i mam nadzieję ze juz dzis koniec. W sobote odbieram trawke z hurtowni....i weekend...znowu harówa
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia