Irma - dziennik budowy na koncu świata...naszego:)
1 Lipca 2005
jade do hurtowni po trawke i dzis sianie...ale cos zbiera sie na deszcz i sama nie wiem dzis czy poczekac az popada, chociaz lepiej jakby padalo na przykryte nasionka trawki...a z drugiej strony jak buchni slup wody to nie wiem czy to dobrze??? zapowiadaja burze...ech..wolalabym miec to za sobą...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia