Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    20
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    51

Noxilowy marudnik


Noxili

776 wyświetleń

Z powoduprzed światecznej kołomyi nici z następnego, dzisiejszego odcinka sagi o przeprowadzce. Ale za to troszke fotek .

 

A więc: jak dotarliśmy po raz pierwszy do przyszłego Naszego Domku to

Nasz Kochana Ruinka wygladała tak:

 

Widać nawet pękniętą szybkę (ta która wyleciała pierwszej nocy) w oknie od sypialni.

http://img199.imageshack.us/img199/8586/bild0549.jpg" rel="external nofollow">http://img199.imageshack.us/img199/8586/bild0549.jpg

 

http://img38.imageshack.us/img38/3750/bild0550r.jpg" rel="external nofollow">http://img38.imageshack.us/img38/3750/bild0550r.jpg

 

http://img683.imageshack.us/img683/2888/obraz084.jpg" rel="external nofollow">http://img683.imageshack.us/img683/2888/obraz084.jpg

 

http://img38.imageshack.us/img38/9653/bild0789.jpg" rel="external nofollow">http://img38.imageshack.us/img38/9653/bild0789.jpg

 

A tak nasze podwórko wygladało 3 miesiace póżniej po sprzątnięciu i natryskowym bieleniu wapnem.

 

http://img38.imageshack.us/img38/69/bild1026.jpg" rel="external nofollow">http://img38.imageshack.us/img38/69/bild1026.jpg

 

Tak wygladała nasza kuchnia w wersji alfa pre release 001 . Ten wiekszy stół służył nam w czasie pierwszego śniadania w ogrodzie. Sciana jest odkuta po Wielkim Zacieku . Zegar na ścianie jest stary ,"tutejszy" wsadziłem tylko nowoczesne kwarcowe bebechy. Niestety nie jest to najstarsza wersja kuchni -tu już sa nowe okna , i doprowadzona woda wiec to tak mniej wiecej miesiac po przeprowadzce.

http://img38.imageshack.us/img38/7765/bild0906.jpg" rel="external nofollow">http://img38.imageshack.us/img38/7765/bild0906.jpg

 

A tak wygladał nasz salonik miesiąc po przeprowadzce.

 

http://img43.imageshack.us/img43/1166/bild0914.jpg" rel="external nofollow">http://img43.imageshack.us/img43/1166/bild0914.jpg

 

Neta wciąż nie ma ,telefonu tez. Noxilinka skrobie kolejne pismo do kolejnych urzedów.To wielkie, płaskie pudło przy ścianie to nasze drzwi wejsciowe.Właśnie przywlekliśmy je na dachu Chrumpelka z Wrocka.Do osadzenia tych drzwi wejściowe drzwi były niskie (180 cm) ,stare i miały potężny , stuletni zamek który mozna było otworzyć spinaczem.

 

Za bezpieczeństwo naszych bambetli odpowiadał Wilku czyli Dzek . Tu na fotce w wersji " panienka z okienka".Kiedyś wracamy a tu futrzak na podwórku . Ktoś próbowal najwyraźniej "pozwiedzać" nasze obejście więc futrzak zeskoczył na dach ganku i potem na ziemie i popedził intruza.

Dobrze żefutrzak sobie łapek nie połamał w czasie skoku z 2,5 metra.

 

http://img94.imageshack.us/img94/7164/obraz174s.jpg" rel="external nofollow">http://img94.imageshack.us/img94/7164/obraz174s.jpg

 

http://img109.imageshack.us/img109/5407/obraz176r.jpg" rel="external nofollow">http://img109.imageshack.us/img109/5407/obraz176r.jpg

 

Z nerwów pomyliłem trasę i złomowóz za pierwszym razem przebijał sie tym wąskim przesmykiem

 

http://img38.imageshack.us/img38/9408/bild0554.jpg" rel="external nofollow">http://img38.imageshack.us/img38/9408/bild0554.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...