"Jak byśmy się kiedyś budowali ..." czyli Adela
Zgodnie z obietnicą kolejna partia zdjęć (z soboty)
Tak to teraz wygląda:
http://lh4.ggpht.com/_6caSZz9E8E0/Swz2oTPqPKI/AAAAAAAAAVw/N511ic4Jvd4/s640/Budowa-20091121_009.JPG
Już się nie mogę doczekać jak wejdę sobie tędy z ogrodu do mojego wykończonego domku
http://lh3.ggpht.com/_6caSZz9E8E0/Swz2mK8qJAI/AAAAAAAAAVs/XDKFT5pr2eo/s640/Budowa-20091121_007.JPG
Za domem leży sobie więźba (widać ją na poprzednim zdjęciu) i jak widać wszystko jest gotowe do zadaszania
http://lh5.ggpht.com/_6caSZz9E8E0/Swz2qlM-7XI/AAAAAAAAAV0/BybEp8_WZZg/s640/Budowa-20091121_011.JPG
A tu widok na tylne sypialnie
http://lh4.ggpht.com/_6caSZz9E8E0/Swz2ul-FKSI/AAAAAAAAAV4/Nv-jPpD415A/s640/Budowa-20091121_012.JPG
Wczoraj ekipa przestraszyła się pogody i nie przyjechała (rano dość mocno padało). A szkoda bo dzionek był ładny i mogli spokojnie działać.
Dziś mają rozszalować dół i biorą się za murowanie ścianek działowych na parterze. W planach jest też położenie murłaty i rozpoczęcie prac nad więźbą (która leży sobie od piątku na budowie).
Tak więc domek zaczyna nabierać kształtu.
A i jeszcze jedno - oglądaliśmy sobie z małżonką w niedzielę jeszcze raz tę Adelę od której się wszystko zaczęło Szukaliśmy jeszcze inspiracji (zupełnie inaczej wygląda dom nawet z samymi tynkami i widać co ewentualnie można jeszcze przerobić w środku) i generalnie potwierdziliśmy, że te zmiany które chcemy wprowadzić są OK. Ale przy okazji odkryłem kilka rzeczy które tam są zrobione inaczej niż u nas. Nie wiem z czego to wynika - czy są to inne wersje projektu, czy budowlańcy na własną rękę coś tam zmieniali. Generalnie nasza Adela nam się bardziej podoba
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia