Dziennik mieszczanki
Ruszyły sprawy koparowo-wykopowe! W strugach deszczu WIELKA WIELGAŚNA KOPARA robiła "kuku" mojej działeczce. Niespodzewałam się nawet tak ekologicznego przebiegu wydarzeń. Glinka była na prawo humusik na lewo - profesjonalizm na najwyższym szczeblu.
Póki co mamy wielkiego doła (czyt. doła piachowego ) i modlimy się co by się chmura nie urwała i nie zrobiła nam z piękniutkiego doła jeszcze piękniejszego basenu .
A teraz kilka jpg-ów z moim projekcikiem (dla pytających ludzików)
Frontowa elewacja :
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img352.imageshack.us/img352/6648/119b7ao.jpg
Tylna elewacja:
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img352.imageshack.us/img352/7919/119bc0gk.jpg
a teraz rzuciki PODDASZE:
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img455.imageshack.us/img455/2582/119bk0wd.jpg
i PARTER :
http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img455.imageshack.us/img455/7374/119bo4hp.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia