Wczoraj w końcu nadrobiłam zaległości i zrobiłam zdjęcia stropu :) no i jeszcze kilku innych rzeczy :)

- przedstawiam skrzynkę :) a w tle nasz "mały" bałagan, który dziś jeszcze się powiększył o dachówkę :) jednak jest czarna a nie grafitowa jak chciałam, ale to już inna historia...

/projekty/1-11.08.09.jpg

a oto woda, wyczekana i wreszcie własna WODA- do tej pory użyczał nam jej sąsiad, ale wiadomo jak to jest... co własne to własne... :)

/projekty/1-12.0809.jpg

- a to już wspomniane stropy:

widok z nad garażu na "nadsalon"

/projekty/4-11.08.09.jpg

i odwrotnie

/projekty/5-11.08.09.jpg

- wentylacja od okapu kuchennego. Będzie podciągnięta do góry i zakończona dachówką wentylacyjną, gdyby została jak w projekcie, komin wentylacyjny przechodziłby nam w środku sypialni

/projekty/7-11.08.09.jpg

- to może jeszcze balkonik dorzucę... całkiem spory wyszedł :)

/projekty/8-11.08.09.jpg

No i najważniejsza wiadomość: jutro przyjeżdża druga część ekipy i zabiera się za poddasze :) nareszcie coś ruszy :) w tym roku położymy dach i tak domek przezimuje a na wiosnę... a na wiosnę okna, prąd i wykańczająca wykończeniówka