Dziennik mieszczanki
Zabawa z ramką stalową (czyt. rameczką dł. ponad 9m ) ROZPOCZĘTA
Po pierwsze nikt lub prawie nikt jej zrobic nie chce , jak słyszą 9 m to włos im na głowie się jeży a jak już jeden odważny się trafił to taką cenę zaśpiewał ,że włos tym razem mi sie zjerzył ( ok 12 tyś)
Dzięki bardzo miłemu koledze z forum dostalismy namiary na gościa który jemu cosik podobnego wykonywał , i nawet nie zapłacił wszystkich pieniędzy czekamy na wycenę i zobaczymy....
Sprawa druga to nasz strop.
Okazuje sie że jakieś rozpiętości są na granicy wytrzymałości , a wszystko przez to ,że zafundowaliśmy sobie ceramikę na dachu.
Kurcze czy ten archi-projekt to mysli że każdy będzie blachą sie obkładał W końcu zaznaczone było ,że możliwa i ceramika (chyba ,że tylko tak napisali a liczyli że z tej opcji nikt nie skorzysta he he...
No dobra p.Krzysztof liczył przeliczał i rzekł że się nie zawali
....(miejmy nadzieję )
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia