Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    41
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    199

Dziennik Kodi'ego i nie tylko z Gdyni


kodi_gdynia

641 wyświetleń

Nieubłaganie zbliżała się data 1 lipca a my jak dotąd nie mamy szamba. Pal licho ciepłą wodę, ale brak kanalizy to już zbyt duży wyczyn nie koniecznie dla mnie, ale dla Beaty w ciąży. Koleś który miał się zająć szambem coś wspominał o kręgach – jakimś rozsączaniu itp. Jak przyszło co do czego to okazało się że to nigdy by w gminie nie przeszło itd. Znalazłem gotowe szambo betonowe, ale cena lekko powalająca. 3000zł za kawał betonu + do tego dźwig + wykop i pewnie zrobi się ze 4tys a może i więcej tysięcy. W między czasie niedaleko naszej działki zaczęła wyrastać nowa budowa. Poszedłem do gościa z myślą aby wykopał mi koparką dziurę pod zbiornik gazowy. Przyszedł pogadaliśmy i ok. Kiedy dowiedziałem się o problemie z szambem poprosiłem go, aby wykopał też dziurę pod szambo. Mówię mu jakie będzie /zgodziłem się już na to betonowe/ a on mi na to że wie gdzie robią stalowe zbiorniki za pół ceny. Z blachy 8mm i oczywiœcie z atestem. Zadzwonił i faktycznie zbiornik stalowy 10m3 za 1600zł + transport. Pojechałem z gościem zamówiliśmy takie szambo w poniedziałek i uprosiłem gościa, aby zrobił je na sobotę /w niedzielę przeprowadzka/. Dzwonię w czwartek, koleś mówi – będzie na sobotę na 9 rano. Koparkowy miał mi w piątek wykopać dziurę, ale że miał awarię sprzętu, załatwił innego gościa na sobotę. Tak się zaczęły pierwsze problemy. W sobotę rano okazało się że szambo będzie ale na 13.00. Przesunęliśmy koparkę na później. Przyjechała zrobiła gigantyczną dziurę 3x3x3m a koleś który mi naraił to szambo pojechał jelczem, aby je przywieść. Dzwoni do mnie i mówi że szambo zrobią, ale nie na 13.00 tylko 17.00. Wszystko odwleka się w czasie. Za koparę płacę za godzinę – załamać się można. Siedzę tak z tym koparkowym nad tą dziurą gadamy o życiu a tu telefon że szambo na 100% będzie , ale o 21.00. Złość mnie ogarniała, ale co miałem zrobić. Koparkowy zaprosił mnie do siebie na kolację i wodę mineralną i opowiedział mi historię swojego życia. Tak na marginesie bardzo przyzwoity gość. Da się lubić. Jest godzina 20.00 czas więc jechać po szambo. Jadę do gościa który miał mi je przywieść a tu się okazuje że jego matce stan się pogorszył i pojechał do szpitala. Przez komórę mówi mi że pojedzie jego brat. Zajeżdżam po brata – wyskakuje koleś z obory, przemywa gumiaki wodą ze szlaucha i pakuje mi się do wozu. Ruszamy, szyby otwarte – tajemnicza woń unosi się wkoło jest super po całym dniu oczekiwania jedziemy po szambo.

Zajeżdżamy na miejsce, klimat jedyny w swoim rodzaju. Wiocha kilka domów, kościół a naprzeciw kościoła koleś pod gołym niebem robi szamba z silosów. Farba, smród, zapach spawania, smary są wszędzie. Jest godz. 22.00 w końcu pakujemy szambo na jelcza i prosto jakieś 30km do Miszewka. Jedziemy wolno aby szambo nie spadło z naczepy. Przyjeżdżamy na miejsce. Jest prawie 23.00 a my dopiero zaczynamy je montować. Koparkowy zapala swoje halogeny. HDS stoi przy ogrodzeniu ja ściągam drewniane przęsła z ogrodzenia i możemy zaczynać. Koleś buja się z tym dźwigiem tak jakby pierwszy raz miał z tym do czynienia. W końcu jakoś zbiornik zawisł na wykopem. Koparkowy podtrzymuje łyżką szambo z drugiej strony – dochodzi godz. 24.00. Nareszcie jest w wykopie. Jeszcze tylko obrócić i lekko pochylić. W pośpiechu łączymy kanalizację domową z szambem i można zasypywać. Dochodzi godz. 1.00 w nocy. Rozliczam się z chłopakami. Koparkowy okazał się człowiekiem. Stał maszyną cały dzień a wziął tylko 350zł tzn za 5 godzin. Tyle samo wziął koleś za przywiezienie i osadzenie w wykopie. Ja z kolei utargowałem za zwłokę 100zł. Całkowity koszt szamba 2200zł. Wracam do domu. Żona nie śpi. Martwiał się co ze mną. Ja szczęśliwy bo szambowa historia zakończyła się happy end’em. Dzień później ojciec zamontował podwieszany kibelek w wc a my zaczeliśmy zwozić graty.

 

Ciąg dalszy wkrótce.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...